Jacek Malczewski, herbu Tarnawa, przyszedł na świat w Radomiu 14 lipca 1854 roku. Zmarł w Krakowie 8 października 1929 roku. Był polskim malarzem, jednym z głównych twórców symbolizmu – na przełomie XIX i XX wieku.
Malczewski przyszedł na świat w Radomiu, w dość starej, ale pozbawionej ziemskich majątków rodzinie zaliczanej do szlachty. Z tego też rodu Malczewskich z miejscowości Malczew pochodził sławny również niegdyś poeta Antoni Malczewski.
Jego ciotka była natomiast Wanda Malczewska, czyli sławna w swoim czasie mistyczka. Nie inaczej było i z Tadeuszem Tarnawa-Malczewskim, czyli ministrem spraw wojskowych, który pełnił funkcje wojskowe za czasów m.in. przewrotu majowego. Poza tym Jacek Malczewski był spokrewniony z osobami takimi jak choćby Teodor Korwin-Szymanowski, Jadwiga Łuszczewska, Karol Szymanowski czy też Jarosław Iwaszkiewicz.
Do 13-go roku życia Jacek Malczewski wychowywał się pod całkiem czujnym okiem rodziców, mianowicie Juliana i Marii. Ojciec był wtedy generalnym w guberni Radomskiej sekretarzem Towarzystwa Kredytowego Ziemskiego, matka z kolei, będąca córką b. oficera wojsk napoleońskich Aleksandra, który ożenił się ze służącą swych rodziców, na imię mającą Brońcia. Rok 1867 oznacza w biografii Jacka Malczewskiego wysłanie go przez rodziców do majątku wuja, którym był Feliks Karczewski, gdzie jego opiekunem i nauczycielem został uczony – Adolf Dygasiński. Jednak 4 lata później 17-letni Malczewski zdecydował się przeprowadzić do Krakowa, gdzie ucząc się w miejscowym gimnazjum był równocześnie wolnym słuchaczem w Szkole Sztuk Pięknych, a następnie, kierowany prośbą samego Jana Matejki, młody Malczewski opuścił gimnazjum, by studiować już tylko w SSP. W październiku 1875 mógł zatem wyjechać na swe dalsze studia do Paryża. Do pracowni Matejki jednak powrócił, co miało miejsce jesienią 1877. W 1880 natomiast zwiedził Italię, odwiedził też Lwów, a potem udał się na Podole. W 1884 trafił wreszcie do pałacu Karola Lanckorońskiego, biorąc w ślad za tym udział w wyprawie do Azji Mniejszej, a to w celach ściśle archeologicznych (Malczewski i Lanckoroński zostali wtedy przyjaciółmi).
Od 1884, czyli już po śmierci jego ojca, w malarstwie Malczewskiego pojawiał się wciąż powracający motyw śmierci. W 1885 Malczewski wyjechał do Monachium, natomiast w 1887 ożenił się z Marią Gralewską, czyli córką krakowskiego aptekarza. Z tego związku na świat przyszła dwójka dzieci, córka i syn, który też został później malarzem. W latach 1894–1897 zaczął Malczewski tworzyć swe dzieła symbolistyczne. Był artystą wówczas znanym, nagradzanym bo i cenionym. Świetnie odnajdywał się Malczewski angażując się w działalność pedagogiczną we wspomnianej SSP i na kursach im. Baranieckiego, ucząc malarstwa również kobiety, które wówczas nie miały jeszcze praw studiowania w SSP. W 1897 Malczewski został jednym z ojców założycieli, bowiem obok Stanisława Wyspiańskiego, Józefa Mehoffera i Teodora Axentowicza – Towarzystwa Artystów Polskich “Sztuka”
Tymczasem w roku 1898 Jacek Malczewski bardzo głęboko przeżył śmierć matki, a w 1900 na skutek konfliktu z Julianem Fałatem zdecydował się opuścić krakowską ASP. Poza uczelnią Malczewski pozostawał wówczas10 lat, lecz organizując w tym czasie wiele udanych wystaw swoich dzieł (Lwów, 1903), w tym celu podróżując między innymi znowu do Włoch.
W 1910 roku, jako że rektorem ASP został przychylny mu Teodor Axentowicz, artysta znowu poświęcał się działalności profesorskiej tam, by w efekcie starań zostać w roku 1912 rektorem ASP – pełniąc ta funkcję do aż do wybuchu I wojny światowej w 1914 roku. Wówczas to przeniósł się do Wiednia. Ale powrócił dwa lata później do Krakowa. Natomiast rok 1918 oznaczał dla Malczewskiego swoistą wewnętrzną konfrontacje artysty ze swymi malarskimi motywacjami – oto powstał wtedy cykl obrazów zatytułowanych „Moje Życie”, coraz częściej Malczewski malował swe autoportrety. W 1921 zdecydował się ustąpić z zajmowanej funkcji profesora ASP.
W 1921 został Jacek Malczewski odebrał Order Odrodzenia Polski, obchodząc też 50-lecie pracy malarskiej a przy tym jubileusz 70-lecia swego życia w ogóle. Jego prace mogli wówczas zobaczyć widzowie wystaw w Poznaniu, Warszawie, Lwowie czy tez w Krakowie.
W latach 1923–1926 Jacek Malczewski mieszkał w Lusławicach, w XIX-wiecznym dworze, gdzie założył szkółkę malarską dla dzieci wiejskich utalentowanych plastycznie. W 1923 namalował wreszcie swój tryptyk pt. „Mój pogrzeb”. W 1927 otrzymał z kolei nagrodę artystyczną miasta Warszawy, natomiast w październiku 1928 Jacek Malczewski został wybrany członkiem Akademii Nauki i Sztuki w Czechach, a w 1929 uhonorowano go w Poznaniu Wielkim Złotym Medalem, na Wystawie Krajowej. Pod koniec życia spotkało go nieszczęście wyjątkowe, bowiem artysta stracił wzrok.
Zmarł w Krakowie 8 października 1929 roku. Pochowano go zgodnie z ostatnim życzeniem, czyli ubranego we franciszkański habit tercjarski.
Pod koniec życia Jacek Malczewski stracił wzrok.
Z popularnym polskim twórcą Jarosławem Iwaszkiewiczem, łączyły Malczewskiego więzy krwi.
W czasach Malczewskiego kobiety nie miały prawa by studiować w szkołach sztuk pięknych, wobec czego sam podjął się prowadzenia specjalnych szkoleń dla przedstawicielek płci pięknej.
Jedno z jego najdroższych dzieł, mianowicie “Portret mężczyzny na tle pejzażu”, zostało w roku 2008 skradzione z siedziby Domu Aukcyjnego „Desa”, gdzie aktualnie przebywało.
Jeden ze statków Polskich Linii Oceanicznych, został nazwany ku jego czci – jego imieniem.
Źródła
https://pl.wikipedia.org/wiki/Jacek_Malczewski
https://culture.pl/pl/tworca/jacek-malczewski
https://www.polskieradio.pl/39/156/Artykul/1252213,Jacek-Malczewski-%e2%80%93-zywot-przedstawiony-w-autoportrecie